06.10.2009



Niepokoj...to wlasnie czuje...dlaczego? Moze dlatego, ze z natury jestem szczera, a wczoraj zamiast wrocic do pracy po przerwie obiadowej...wybralam sie na randke z Cesarem...faceci sa moja najwieksza zguba bez 2zdan:0 Teraz musze wymyslac szefowej jakies dziwne historie...brakuje mi tylko tego, zebym stracila jedyne zrodlo utrzymania! Poza tym zjadlam wspollokatorce kawalek sera...kolejny nalog...gdybym wierzyla w reinkarnacje zwierzeca...bylabym kiedys mysza...musze sie jej przyznac-bo in. spokoju mi nie da. No i zastanawiam sie czy Rumun do mnie zadz....troche juz ochlonelam i moze lepiej by bylo gdyby nie zadz...po co mi sa takie silne emocje.

Rumun nie dzwoni...boli mnie glowa od wybielacza...ogloszenia pracy niezmienne...spcku mi sie chce a dopiero polowa dnia...

Nie zadzwonil...wiedzialam:-( musze skombinowac cos do picia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz